Transparent „Murderers since 1939” który wywiesili kibice Maccabi Hajfa podczas meczu z Rakowem Częstochowa w Debreczynie to nie jest „mocny przekaz”. To obraźliwe kłamstwo. Polacy jako naród nie byli sprawcami zbrodni. Byli pierwszą ofiarą niemieckiej agresji. Żyli pod jednym z najokrutniejszych reżimów okupacyjnych w Europie. Tysiące naszych rodaków ryzykowało życie, by ratować Żydów przed śmiercią. Fakty są jednoznaczne.
1 września 1939 roku to państwo niemieckie rozpętało II wojnę światową atakiem na Polskę. To w strukturach III Rzeszy. W ich aparacie państwowym, SS i policji narodził się plan ludobójstwa Żydów. Ten sam aparat państwowy przystąpił następnie do bezwzględnego wykonania tego planu. Decyzje o „ostatecznym rozwiązaniu kwestii żydowskiej” zapadały na najwyższych szczeblach niemieckiej władzy. Obozy zagłady w Chełmnie, Bełżcu, Sobiborze, Treblince czy Auschwitz-Birkenau były niemieckie i działały na okupowanym terytorium Polski.
W Polsce nigdy nie powstał rząd kolaboracyjny, który wspierałby politykę Hitlera. Istniały legalne Władze RP na uchodźstwie i unikatowe w skali Europy Polskie Państwo Podziemne, które od pierwszych dni wojny prowadziło opór zbrojny i cywilny przeciwko Niemcom.
Kara śmierci za pomoc Żydom bez precedensu w Europie
Na ziemiach polskich okupant wprowadził jedną z najbardziej drakońskich kar w okupowanej Europie – śmierć za pomoc Żydom. Kara obejmowała nie tylko osobę niosącą pomoc, ale często całą jej rodzinę. Niemieckie plakaty rozlepiane w miastach groziły rozstrzelaniem zarówno Żydom znalezionym poza gettem, jak i tym, którzy im pomagali. To miało zastraszyć społeczeństwo i odciąć Żydów od jakiegokolwiek wsparcia.
Mimo to setki udokumentowanych Polek i Polaków zginęły z rąk Niemców za udzielanie pomocy. Od publicznych egzekucji po pacyfikacje całych domostw. Symbolem tej ofiary jest rodzina Ulmów z Markowej, rozstrzelana w marcu 1944 roku wraz z ukrywanymi sąsiadami.

Polskie Państwo Podziemne kontra kolaboranci i szmalcownicy
Polskie Państwo Podziemne stanowczo karało wszelkie przejawy kolaboracji. Donoszenie na Żydów czy ich polskich opiekunów, szantaż i tzw. szmalcownictwo uznano za ciężkie zbrodnie. Konspiracyjne sądy wydawały i wykonywały wyroki na konfidentach i szantażystach.
Rzetelność wymaga przyznania, że w okupowanej Polsce funkcjonowali szmalcownicy. Ludzie, którzy z chciwości, oportunizmu lub nienawiści szantażowali albo wydawali Żydów i osoby niosące pomoc. Stanowili jednak niewielki odsetek społeczeństwa. Byli potępiani i karani przez Polskie Państwo Podziemne, a ich działalność nie miała charakteru systemowego. W każdym okupowanym przez Niemcy kraju znajdowali się zdrajcy i kolaboranci. Polska nie była wyjątkiem, ale różniła się tym, że nie stworzyła kolaboracyjnego rządu i aktywnie takich ludzi zwalczała.

Polacy najliczniejszą grupą Sprawiedliwych wśród Narodów Świata
Polacy stanowią najliczniejszą grupę wśród uhonorowanych tytułem Sprawiedliwych wśród Narodów Świata przyznawanym przez Instytut Yad Vashem. Tytuł ten otrzymało prawie 27 tysięcy ludzi z całego świata, wsród nich jest aż 7 tysięcy Polaków. W rzeczywistości skala pomocy była większa niż pokazują odznaczenia. Ogromna część akcji ratunkowych odbywała się w konspiracji i bez świadków.
W okupowanej Polsce działała Żegota, czyli jedyna w Europie państwowa, podziemna instytucja powołana wyłącznie do ratowania Żydów. Irena Sendlerowa wraz ze swoją siatką uratowała z warszawskiego getta około 2,5 tysiąca dzieci. Setki polskich rodzin przez miesiące i lata ukrywały swoich żydowskich sąsiadów w piwnicach, na strychach czy w stodołach, dzieląc się skromnym jedzeniem i żyjąc w ciągłym strachu.
Polska pod okupacją – bilans ofiar
W latach 1939 – 1945 zginęło około 6 milionów obywateli II RP. W tym około 3 milionów polskich Żydów zamordowanych przez Niemców i miliony nieżydowskich obywateli – ofiar egzekucji, obozów, pacyfikacji i niewolniczej pracy. Polityka III Rzeszy wobec Polaków była polityką wyniszczenia, której celem było złamanie narodu i eliminacja jego elit.
Nazywanie narodu ofiar „mordercami” jest odwróceniem ról, które w takiej skali i w tak oczywisty sposób nie znajduje żadnego historycznego uzasadnienia.
Źródło krzywdzących haseł – luki w edukacji czy celowe kłamstwo?
W izraelskiej edukacji szkolnej przez wiele lat utrwalał się zawężony obraz Polski, czyli jako miejsca zagłady. Bez kontekstu niemieckiej okupacji i polskiego oporu. Programy wyjazdów edukacyjnych skupiały się głównie na miejscach zbrodni. W związku z tym rzadko pokazuje się działania Żegoty, skalę pomocy czy fakt, że Polacy ginęli za ratowanie Żydów. Brak tej wiedzy sprzyja krzywdzącym uproszczeniom i niesprawiedliwym ocenom.
Coraz częściej po obu stronach mówi się o zmianie formuły nauczania i wyjazdów młodzieży. W rezultacie trwają dyskusje o spotkaniach z rówieśnikami, poznawaniu współczesnej Polski, o pełniejszej opowieści. Od bohaterstwa po grzech. Tylko rzetelna edukacja potrafi przeciąć spiralę stereotypów.
Prawdy nie da się zakrzyczeć transparentem
Sport jest przestrzenią rywalizacji, ale także miejscem, w którym trzeba ponieść odpowiedzialność za swoje słowa. Transparent „Murderers since 1939” nie tylko rani pamięć o ofiarach, lecz przede wszystkim fałszuje historię. Nie ma w nim cienia prawdy dlatego niezależnie od emocji stadionowych, na takie kłamstwo trzeba reagować.
W tym przypadku reakcja powinna być nie tylko moralna, ale i formalna. UEFA, która od lat deklaruje walkę z rasizmem, antysemityzmem, ksenofobią i wszelkimi formami mowy nienawiści, nie może przejść obojętnie obok tak jawnego aktu zniesławienia całego narodu. Klub z Hajfy powinien zostać ukarany z pełną surowością. Jeśli europejska federacja chce być wiarygodna w egzekwowaniu zasad, musi pokazać, że kłamstwo i nienawiść na stadionach będą eliminowane niezależnie od tego, skąd pochodzą.
Bo wbrew temu, co głosił ten kawałek materiału, Polacy od 1939 roku nie byli mordercami. Od 1939 roku byli narodem, który sam stał się ofiarą, narodem, który wbrew strachowi i śmierci potrafił zachować ludzką twarz. Tego prawa do prawdy historycznej nikt nam nie odbierze. Ani na stadionie, ani w żadnym innym miejscu.
A po meczu? Brak odwagi
Jeszcze bardziej wymowne od samego transparentu okazało się zachowanie przedstawicieli Maccabi Hajfa po zakończeniu meczu. Klub, który pozwolił na tak haniebne kłamstwo na trybunach, nie zdobył się na to, by wysłać kogokolwiek na konferencję prasową i odpowiedzieć na pytania o zachowanie swoich kibiców. Brak reakcji to milczące przyzwolenie, a w tym wypadku również dowód, że łatwo jest rzucać oskarżenia z trybun, ale znacznie trudniej stanąć twarzą w twarz z faktami. Również sami piłkarze Maccabi nie zachowali się jak drużyna, która potrafi przegrać z godnością. Zabrakło szacunku zarówno dla rywala, jak i dla zasad sportowej rywalizacji. To kolejny z wielu powodów, by UEFA potraktowała tę sprawę z pełną powagą i nie ograniczyła się do symbolicznej kary.
Izraelczycy w panice odwołali konferencję prasową! Ja tego tak nie zostawię! pic.twitter.com/zgMPZRfR67
— Łukasz Ciona (@CionaSport) August 14, 2025
Podczas II wojny światowej tysiące Polaków miało odwagę ryzykować życie, by ratować innych. Wczoraj przedstawicielom Maccabi Hajfa zabrakło odwagi nawet do tego by po meczu spojrzeć w oczy faktom i wytłumaczyć się ze skandalicznego zachowania swoich kibiców, dziennikarzy i piłkarzy.
I cóż z tego że prawda historyczna leży po naszej stronie ? Rządzą nie ci którzy mają prawdę tylko ci którzy mają siłę. Jaka jest nasza siła ? Taka że pod naciskiem 🇺🇲 i 🇮🇱 w parę godzin jak zbite psy nowelizowaliśmy ustawę o IPN w taki sposób by dalej można było nas obrażać kłamstwem o ,, polskich obozach ". O tym że ludzie boją się wspominać o tym co BIBI i jego team odstawia w ,, strefie opatrunku " to już nawet nie mówię. Pan żąda reakcji od UEFY ? 🇮🇱 boi się nawet Trybunał w Hadze. Cały świat znajduje się pod żydowsko-amerykańskim straszakiem. To jest niestety efekt tego iż 🇮🇱 i 🇺🇲 uznali iż kwestia zjawisk antysemityzmu i pojęcia narodu wybranego ( w sensie biblijnym ) daje prawo do uciskania innych i robienia tego co się tylko chce. To świat tych ludzi wychował w taki sposób w jaki się zachowują dziś. Zobaczymy co zrobi UEFA ale na wiele nie liczę. A co do Nas 🇵🇱 , musi Pan mieć Panie Redaktorze świadomość iż uczenie Żydów od małego w Izraelu i w diasporach negatywnego stosunku do Polski ma swój cel. Jest nim wyłudzenie ,, roszczeń mienia bezspadkowego " na kwotę około półtorej biliona złotych. Stosowną ustawę pozwalającą na restytucję podpisał Prezydent USA Donald Trump. Ustawa ta to 447 Act. Jeśli zaś Pan sądzi że to ,, foliarska teoria spiskowa " proszę poszukać wypowiedzi byłego Premiera USA Anthonego Blinkena z Konferencji w Czechach pod koniec roku 2022. Chyba się Pan domyśla że nie było żadnej reakcji strony polskiej. Tak samo jak na to że w brytyjskim Parlamencie odbywają się sesje dotyczące wyłudzenia od Polaków mienia powojnia. Tak to wygląda panie Piotrze. Kibice Maccabi i ich żałosna płachta z kłamliwym bazgrołem to tylko element znacznie większej i mroczniejszej układanki...